Nowy art journal

Spontanicznie i z entuzjazmem przygotowałam sobie nowy art journal. Własnoręcznie – od zera. A zainspirowały mnie drzwi! Tekturowe drzwi z AB Studio składają się zarówno z ozdobnych wyciętych elementów, jak i dwóch baz, które idealnie nadają się do stworzenia okładki – wystarczyło wyciąć z tektury grzbiet, okleić okładkę, nieco podmalować drzwi. No i oczywiście dodać zawartość, czyli różnego rodzaju kartki.
Postawiłam na różnorodność – cienki papier kraftowy, kartki z zeszytu w kratkę, grubszy papier do mixed-mediów, trochę pomieszanych kolekcji z AB Studio (idealnie sprawdziły się większe ścinki, które zostały mi po innych projektach). Piękno tworzenia takiego własnego art journala polega między innymi na tym, że karty nie muszą być tej samej wielkości – ba! nawet lepiej, jeśli nie są.

Wykorzystałam też mój nowy hit – transparentną bazę z AB Studio. Tu u mnie to zwykły prostokąt o wymiarach 10×14 cm, ale kształtów jest wiele do wyboru. Uważam, że dodają one dużo życia i takiego czegoś niesamowitego! Przezroczyste bazy można barwić za pomocą mediów, ale można też ozdabiać papierem. Zamiast kleju (który może być widoczny z drugiej strony bazy) można wykorzystać ćwieki, nity, albo tak, jak ja tutaj – zszywki.
To, co mnie zaskoczyło, to że te bazy są dość sztywne! To absolutnie nie jest folia okładkowa ani nic w tym stylu, tylko super fajny grubszy materiał. Czuję się podekscytowana. Każdy nowy art journal, to w pewnym sensie nowa przygoda!

Nowy art journal