Dzieciństwo, złoto, brokat itp.

Na blogu More Than Words trwa ostatnie w tym roku wyzwanie. Takie trochę wzruszające, bo skupione wokół słowa „dzieciństwo” i z dodatkiem złota. A że mamy grudzień, to mój mózg automatycznie popłynął w kierunku choinki i tego, jak mała Ania zdrapywała brokat z czubka na choinkę, żeby się tym brokatem wysmarować po twarzy i taki mieć piękny gwiazdorski makijaż…
Uwielbienie dla brokatu nie minęło mi nigdy! I choć ów czubek był srebrny (jest! moja mamusia nadal go ma!) nie złoty – to wszystko ładnie mi się złożyło w całość i zainspirowana tym wspomnieniem poczyniłam taki oto wpis w Art Journalu.

Czytaj dalej „Dzieciństwo, złoto, brokat itp.”
Dzieciństwo, złoto, brokat itp.

Bezkwietna noc

Ależ mam Wam zaległości do pokazania… Aż sama nie wierzę!
No cóż – ten rok jest zdecydowanie inny niż poprzednie i gdzieś mi to czasem wsiada na psychikę i zmienia perspektywę. Jednakże metaforycznie weszłam właśnie w jakiś nowy rozdział, więc pora zebrać nowa energię.
Przez te ostatnie tygodnie trochę się działo – byłam dwa razy na krótkich wakacjach, pożegnałam się z DT Artistiko (pewnie jeszcze znajdzie się coś zaległego do opublikowania w ramach tej współpracy, ale póki co postanowiłam zacząć od końca), przemeblowywałam sobie różne rzeczy w głowie, ale też zbierałam dobre wiadomości i podejmowałam decyzje, o których absolutnie nie mam zamiaru pisać publicznie 😉
Przede wszystkim też powoli wracam do transmisji na żywo – pierwsza po krótkiej przerwie miała miejsce w niedzielę, kolejna odbędzie się pewnie w przyszłym tygodniu, a pomysłów w głowie kolejnych mam tyle, że hohoho!

Zacznę jednak od nocy. Na blogu More Than Words trwa wyzwanie „Night & No Flowers” – dość oczywiste zasady czyli inspiruje nas noc, a w pracy nie mają się pojawiać kwiatki. I to jest w sumie dość trudne zadanie, bo u mnie kwiatki się w pracach pojawiają w sumie dość często. Ale – oczywiście podołałam:

Czytaj dalej „Bezkwietna noc”
Bezkwietna noc

Monochromatyczne pożegnanie

Bardzo lubię wyzwania na More Than Words! Przede wszystkim dlatego, że motywują mnie do zrobienia rzeczy, za które być może nigdy bym się nie zabrała. Lipcowy temat składa się z dwóch wytycznych – ma być monochromatycznie i ma być nawiązanie do słowa „Goodbye”. Czyli rzecz o pożegnaniach…
Od dłuższego czasu nie musiałam się z nikim żegnać, ale tworząc ten wpis w art journalu miałam w głowie różne pożegnania z przeszłości. Mniej lub bardziej gwałtowne, mniej lub bardziej eleganckie, mniej lub bardziej potrzebne… Czasem zamknięcie jednego rozdziału jest potrzebne, żeby zaczął się nowy. Myślę sobie, że dobrze jest, gdy możemy taki rozdział zamknąć świadomie.
W głowie miałam prostotę, elegancję, smutek, ale też jakiś rodzaj wyzwolenia. Wyszukałam odpowiednie zdjęcie i cytat – i oto co powstało:

Czytaj dalej „Monochromatyczne pożegnanie”
Monochromatyczne pożegnanie

Funny & Stripes

Na blogu More Than Words mamy w tym miesiącu nowe wyzwanie „Funny & Stripes” – czyli ma być zabawnie i mają być paski. No mnie ta kombinacja natychmiast skojarzyła się z ważną kobietą w moim życiu – Anitą.

Ja generalnie nie jestem fanką pasków – zdecydowanie wolę kropki. Anita natomiast z paskami i kratką (kratka to generalnie więcej pasków, nieprawdaż?) kojarzy mi się bardzo! I to absolutnie nie jest jedyna różnica między nami… jest ich o wiele więcej. Ale! Jest też wiele rzeczy, które nas łączą i myślę, że śmiech i żarty nawet w trudnych sytuacjach są tym, co lubię w nas najbardziej. Zdarzało nam się śmiać, kiedy rozpadały się nam światy, zdarzało nam się śmiać, gdy powodów do płaczu było aż zbyt wiele, zdarzyło nam się śmiać w izbie przyjęć w szpitalu w środku nocy! I oczywiście zdarza nam się śmiać w tysiącu innych mniej dramatycznych sytuacji.
Zatem to właśnie Anita zamieszkała na nowych stronach w moim art journalu – oczywiście z obłędnym uśmiechem. Pasków na zdjęciach akurat nie było, więc je domalowałam. I dodałam kropki dla równowagi. O!

Czytaj dalej „Funny & Stripes”
Funny & Stripes

Not all who wander…

Blog wyzwaniowy More Than Words oprócz comiesięcznych wyzwań na blogu ma też mini-wyzwania na facebooku. Mini-wyzwania dotyczą małych form – kartek, tagów, ATC i tym podobnych. W tym miesiącu ważne jest, aby na pracy pojawiło się słówko „ALL”.
Skusiłam się na to wyzwanie i wyczarowałam taga – takiego trochę baśniowego, trochę industrialnego, gdzieś tam na pograniczu miejsc, gdzie dzieją się rzeczy magiczne…
Taka mini zabawa na urozmaicenie dnia. Ostatnio takie rozrywki naprawdę pozwalają mi utrzymać jakieś zdrowie psychiczne – jak zapewne nam wszystkim!

Czytaj dalej „Not all who wander…”
Not all who wander…

Everyday!

Dziś chciałabym Wam pokazać kolejny wpis w Art Journalu. Powstał on specjalnie na najnowsze wyzwanie bloga More Than Words (polecam bardzo, bo do wygrania są super fajne nagrody!). W tym miesiącu inspiruje nas słowo „Everyday” i ptaki lub owady. Najpierw nie do końca wiedziałam, jak ugryźć ten temat… A później przekopałam się przez moje zapasy scrapowych papierów, trafiłam na piękny papier Mintay Papers z bardzo romantycznej kolekcji „Dear diary”, no i jakoś tak się stało, że powycinałam całkiem sporo elementów. Czy ja tu kiedyś wspominałam, że nie lubię wycinania? Obawiam się, że zdarza mi się to ostatnio podejrzanie często…
Do wyciętych elementów zmalowałam sobie tło, dodałam wzór z maski (ta maska z AB studio to jest jeden z moich najulubieńszych szablonów ever), dorysowałam trochę odręcznych ozdobników, dodałam wystemplowane napisy… I wpis gotowy!

Czytaj dalej „Everyday!”
Everyday!

Słodkości w Art Journalu

Marcowe wyzwanie na blogu More Than Words jest wymarzone dla instagramowiczów (i oczywiście nie tylko) – nasz temat to kwadratowe zdjęcie i jedzenie. Cóż – mam trochę takich zdjęć na swoim insta, więc nie musiałam daleko szukać!
Tworzyłam ten wpis w nieco innej rzeczywistości – te kilka tygodni temu nie przyszłoby mi pewnie do głowy, że wyjście do kawiarni na kawkę i deser stanie się czymś niedostępnym i niewskazanym. Trzeba będzie chyba od czasu do czasu jakiś deser w domu wyczarować. Ale wiadomo, że trudne czasy miną, kiedyś wróci normalność i będzie można na spacer i randkę iść gdzieś na miasto, a nie tylko do własnego salonu… Kiedyś będziemy wspominać wiosnę 2020, jako ten dziwny czas, kiedy prawie cały świat musiał na chwilę mocno się zmienić. Może nawet wyciągniemy z tego jakieś mądre wnioski?

Sięgnęłam tu po Art Journal, słodkie cukierkowe kolory i zdjęcie z zeszłorocznej wiosny. Na tegoroczną wiosnę także patrzę z nadzieją na dużo miłych chwil. Czego i Wam życzę.

Czytaj dalej „Słodkości w Art Journalu”
Słodkości w Art Journalu

Januszek

Są takie prace, które zajmują szczególne miejsce w moim sercu.
I dziś czas pokazać jedną z nich.
Tematem lutowego wyzwania na blogu More Than Words jest przeszłość i rdza („The Past & Rust”). Piękny temat tak swoją drogą. A ponieważ luty jest dla mnie miesiącem szczególnym, kiedy myślę o przeszłości zdecydowanie więcej… cóż – weszłam w ten proces twórczy głęboko i stworzyłam tmixed-mediową zawieszkę ze zdjęciem mojego taty z dziecięcych lat.

W głowie miałam wiele wspomnień, kreatywnych i nie tylko, stare samochody, warsztaty, śrubki, druciki, młotki, puszki, narzędzia. Och, jak bardzo żałuję, że już ich nie ma.

Czytaj dalej „Januszek”
Januszek

Highlight – wyzwanie More Than Words

W tym roku pośród innych przygód i rozrywek, które sobie zaplanowałam – jest między innymi taka, że dołączyłam do Design Teamu bloga wyzwaniowego More Than Words. Była to decyzja bardzo spontaniczna i dyktowana porywem serca i bardzo się z tego cieszę, bo prawda jest taka, że zwykle rezygnuję z takich pomysłów zanim się jeszcze dobrze rozkręcą w mojej głowie – staram się bowiem realnie patrzeć na swoje możliwości czasowe. Ale porywy serca mają to do siebie, że czasem wykraczają poza rozsądek, a mnie z kolei bardzo urzekła wizja takiej współpracy bardzo skupionej na kreatywności, na zabawie słowami, skojarzeniami, wyzwaniami.

Pierwsze wyzwanie w tym roku to hasło „Highlight” (atrakcja, ważne wydarzenie, wyróżnienie, podkreślenie) i kolory zachodzącego słońca. Można zgłaszać różnego rodzaju prace – oprócz prac małych czyli tagów, kartek, atc i tym podobnych (dla nich będzie osobne facebookowe mini-wyzwanie). Czyli wszelkiego rodzaju scrapy, art journalowe wpisy, blejtramy i inne mixed-mediowe prace są jak najbardziej mile widziane. Samo słowo „highlight” nie musi się pojawiać w pracy, natomiast ważne jest, by było główną myślą przewodnią i skojarzeniem.

Czytaj dalej „Highlight – wyzwanie More Than Words”
Highlight – wyzwanie More Than Words