Nadmorski shadowbox

Dziś przychodzę do Was z nowym (kolejnym już!) shadowboxem wykonanym na bazie produktów z Artistiko. Tym razem sięgnęłam po najmniejszą prostokątną ramkę z kolekcji „Vintage Meadow”. Jeśli jesteście ciekawi, jak przerabiam ramki na przestrzenne shadowboxy, możecie to zobaczyć na mojej transmisji live na fanpage’u Artistiko. Może kiedyś skuszę się jeszcze na osoby tutorial…

Tematyka mojej ramki wyskoczyła dość przypadkowo, ale wszystko pięknie się złożyło – na moim biurku leżała już metalowa rozgwiazda, na której dzień wcześniej robiłam eksperymenty z kolorem, chłopiec z tektury też miał już pokolorowane na morski kolor ubranko, w najnowszej paczce od Artistiko pojawiły się między innymi morskie elementy i przypomniało mi się, że w torebce nadal mam muszelki z marcowego spaceru po plaży (ach! rzeczy, które można znaleźć w damskiej torebce…)
No i tak jakoś poszło w morskie klimaty lekko przeplatające się z klimatami retro.
Jak się Wam podoba mój mały shadowbox?

Czytaj dalej „Nadmorski shadowbox”
Nadmorski shadowbox

Jesienne wspomnienie

Zatęskniłam trochę za robieniem scrapów / layoutów / LO – formy, która kiedyś dość często u mnie gościła. Po krótkim zastanowieniu wybrałam jednak formę nieco bardziej przestrzenną – na bazie blejtramu. Jednak wolę taką pracę powiesić czy postawić niż chować w albumie.
Pobawiłam się papierami i hdf-kami od Artistiko i była to zabawa przyjemna i miła. Zrobiłam też sobie prywatne wyzwanie – żeby nie użyć żadnego odcienia niebieskiego, który ostatnio często się pojawiał w moich pracach. Prawie się udało – na samym końcu dodałam błękitne cekiny, ale ponieważ mają opalizujące wykończenie i połyskują na różne kolory w zależności od kąta padania światła – uznałam, że mogę na nie przymknąć oko.
Stonowana, delikatna kolorystyka pasowała mi do zdjęcia z pustej jesiennej plaży. Romantyczny weekend, romantyczny scrap, oczywiście musiałam dodać trochę żelastwa, żeby nie było zbyt słodko, ale metalowe elementy też lekko złagodziłam za pomocą zmiany koloru. Znalazło się nawet miejsce dla jednego z patyków zebranych tamtego dnia (tak, na spacerach zdarza mi się zbierać patyki, kamyki, muszelki, a ostatnio nawet zardzewiały złom. Takie mam dziwaczne hobby, które jak widać czasem się przydaje.
Listę użytych produktów znajdziecie na blogu Artistiko.

Czytaj dalej „Jesienne wspomnienie”
Jesienne wspomnienie

Inspiracyjny mini-album

Dobra wiadomość ostatnich tygodni jest taka, że dołączyłam do polskiego Design Teamu AB studio. Cieszę się ogromnie, bo to marka, którą lubię od dawna i bardzo podoba mi się, jak się rozwija i w jakim kierunku idzie.
Lubię bardzo papiery z AB studio, bo dają dużo możliwości i mogą być bardzo uniwersalne – a to jest to, co w papierach lubię najbardziej. Mają też to, czego często mi w papierach brakuje – dużo detali i szczegółów. Skomplikowane tła sprawiają, że z jednego papieru można powycinać mnóstwo małych kawałków, a każdy z nich będzie ciekawy i inny. Przykładem mogą być zawieszki w moim pandemicznym domku z Polskiego YouTube HOPa.

Na pierwszy ogień poszła kolekcja „In the Past”, która od razu przyciągnęła moje oko. Jest dość monochromatyczna – osadzona głównie w bieli, czerni, szarości i brązach – a to daje ogromne możliwości, bo można sobie dodać do niej kolory, jakie tylko się wymarzy. I ja to oczywiście uczyniłam!
Kolekcja sama w sobie ma dość surowy charakter – klimat, który mnie bardzo pociąga. Ale tym razem chciałam ją nieco osłodzić! Dodałam do niej zatem nieco dodatków z arkuszy do wycinania, trochę pastelowych kolorów i trochę lekko rozmarzonych zdjęć.
Lubię takie kolekcje, które pozwalają na interpretacje we własnym stylu. I ta kolekcja zdecydowanie taka jest.

A jeśli chodzi o sam albumik i zdjęcia – albumik ma wymiary 5×4 cala czyli mniej więcej 13×10 cm. Składa się z prostego albumiku z sześcioma kartami i pudełka otwartego z jednego boku, do którego wsuwa się album. Wykorzystałam w nim różne inspirujące mnie zdjęcia (oczywiście z licencją do dalszego wykorzystania!), które dobierałam według tematów, które mocno chodzą po mi głowie… Teraz, kiedy zdecydowaną większość czasu spędzam w czterech ścianach, jeszcze bardziej marzę o wolności, przestrzeni i podróżach. Ten albumik to taka motywacja i przypomnienie, że ten dziwny czas, to tylko przejściowa faza, która kiedyś minie… I że zawsze i wszędzie warto mieć otwartą głowę i wewnętrzny spokój.

Czytaj dalej „Inspiracyjny mini-album”
Inspiracyjny mini-album

Przestrzenny tag

O jeny o jeny! Właśnie się zorientowałam, że nie pokazałam jeszcze zdjęć przestrzennego taga, który powstał podczas mojej transmisji live z Artistiko! Cóż za karygodne niedopatrzenie!
Jak powstawał – możecie nadal zobaczyć tutaj.
Ja powiem tyle – po prostu go uwielbiam. Jest bardzo mój, jest bardzo przemyślany i jego kolorystyka przepięknie się wpisuje w moje klimaty.
Dużo tu szczególików, których na transmisji live nie widać (ta jakość mnie dobija i smuci…). Dodałam też kilka ostatnich drobiazgów już poza wizją – przykleiłam szyldzik, dodałam trochę przezroczystych kropelek i trochę posypałam brokatem to tu, to tam.
Efekt końcowy wygląda tak:

Czytaj dalej „Przestrzenny tag”
Przestrzenny tag

Mixed-mediowy tag

O tym, że nowe kolekcje Artistiko bardzo przypadły mi do gustu – już mówiłam i na pewno jeszcze nie raz wspomnę. Tym razem postanowiłam się skupić na samych hdf-kach – papiery chwilowo zostawiając w spokoju.
A że pojawiło się dużo nowych baz w kształcie taga, a ja tagi lubię bardzo BARDZO – wybór formy na tę pracę, nie był trudny. Umówmy się, że kolor różowy także nie jest mi obcy, więc i wybór kolorystyki chyba raczej nie dziwi.
Skupiłam się tu bardzo na kompozycji – dbając o to, żeby mi wszystko idealnie grało. Do hdf-ków dodałam trochę metalowych elementów, dużo czasu poświęciłam na dopieszczanie szczegółów, tych wszystkich drobnych detali, przetarć, chlapnięć, przejść kolorystycznych – to mnie ostatnio kręci szalenie!

Czytaj dalej „Mixed-mediowy tag”
Mixed-mediowy tag

Ramka / Shadowbox

Nie wiem czy wiecie, ale Artistiko wydało dwie nowe kolekcje i tym razem oprócz kształtów z hdfu i masek pojawiły się także papiery. Szaleństwo!
Kolekcje są dwie „Boho Story” i Vintage Meadow” i wszystko dokładnie już pokazałam i opowiedziałam na youtube:

A zaraz potem zabrałam się do roboty i stworzyłam nieduży shadowbox – pomysł, który przyszedł mi do głowy, jak tylko zobaczyłam te nowe kolekcje. Była to trochę taka „jazda testowa” przed tworzeniem live na fanpage’u Artistiko, które uprawiałam w tym tygodniu. Podczas owej transmisji live robiłam podobny shadowbox, tylko na bazie taga – którego też oczywiście pokażę wkrótce!

Czytaj dalej „Ramka / Shadowbox”
Ramka / Shadowbox

Kobieta pracująca

Któż nie pamięta genialnej Ireny Kwiatkowskiej w „Czterdziestolatku”? Podobno kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi. Ja czasem się boję… przyznaję. W pracy zawodowej zdarza mi się to już na szczęście rzadko, ale owszem – czasem zadrżę niepewnie na myśl o zmianach. Boję się też trochę, gdy spadają na mnie obowiązki, których zwyczajnie nie lubię. Znasz to? Wierzę w kompetencje zawodowe. Mam naprawdę sporo cennych cech, które w pracy mogą się bardzo przydać… ale są też niestety zadania, do których kompletnie się nie nadaję, które mnie męczą, nużą i sprawiają, że mam ochotę natychmiast się teleportować gdzieś tam hen daleko… Wtedy faktycznie pojawia mi się czasem mini-strach.

W życiu prywatnym?

Mało jest prac domowych, których się boję. Niespecjalnie lubię zmywać naczynia, a moja mama nadal uważa, że jestem największą bałaganiarą na świecie… ale prawda jest taka, że w ostatnich latach poczyniłam w tym zakresie ogromne postępy. Zmywarka wciąż jest w planach na przyszłość, ale nie ustaję w wierze, że się spełni.
No – może jeszcze tylko z prądem nie chcę mieć nigdy do czynienia. A! I sprzątanie w ciemnej piwnicy pełnej pająków… tak – to mógłby być chyba mój limit wytrzymałości. Szczerze mówiąc – nigdy jeszcze nie byłam zmuszona tego sprawdzać. Na szczęście!

29458971805_3026c5407d_b Czytaj dalej „Kobieta pracująca”

Obrazek