Słodka rozpusta

Kiedy urodziny Ukochanego wypadają w samym środku sezonu komunijnego i ulubiona cukiernia nie wyrabia się z przyjmowaniem zamówień. Pewnie można było kupić tort w jakiejś bardziej popularnej sieci cukierni. Ale można też było w ciągu trzech dni zrobić doktorat ze zdobienia tortów i zabrać się za robotę samodzielnie… W końcu do odważnych świat należy!
Na szczęście wyszło całkiem nieźle (oczywiście nie tak pięknie, jak bym chciała…) i wszyscy twierdzili, że smaczny.

Czytaj dalej „Słodka rozpusta”
Słodka rozpusta