23 rzeczy, które chciałabym dostać na urodziny – vol. 2

W zeszłym roku na fali pytań typu „co chciałabyś dostać na urodziny” postanowiłam przygotować sobie i najbliższym urodzinową wish-listę. Okazała się ona strzałem w dziesiątkę i fajną prezentową inspiracją – nie tylko na urodziny.

A ponieważ znów mamy grudzień, a rzeczone pytanie padło już kilka razy – postanowiłam przygotować nową listę. Przyznaję – kilka rzeczy przywędrowało tu z listy zeszłorocznej. Ale większość jest całkiem nowa. Przygotowanie takiej listy to całkiem fajne ćwiczenie, które pozwala też uporządkować nieco w głowie. Zdecydowanie polecam.

Z jakiegoś powodu na mojej wish-liście króluje w tym roku kolor czarny. Nie jest to jednak oznaka smutku. Wręcz przeciwnie – to takie może trochę wyciszenie, trochę spokój, a trochę kobieca elegancja. Zresztą akurat w czarnym wyglądam wyjątkowo dobrze.

  1. Wanderlust 2018 – najlepsza szkoła pozytywnej motywacji, kreatywnej nauki i świetna odskocznia. Pragnę koniecznie!
  2. Naszyjnik Lilou skradł mi serce jakoś latem i skrycie o nim marzę.
  3. Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. Pozycja, która powinna znaleźć się w biblioteczce każdej – małej i dużej dziewczynki.
  4. Portfel Desigual. Podoba mi się w nim absolutnie wszystko i idealnie do mnie pasuje. Już prawie prawie kupiłam ostatnio jego nieco większego brata, ale był jednak za duży.
  5. Perfumy, które towarzyszą mi od dwóch lat i ani trochę mi się nie znudziły.
  6. Prześliczny kubek Green Gate. Ulubionych kubków mam pewnie kilkanaście, ale ten bardzo by mi do kolekcji pasował.
  7. Plakat Anny Rudak – jakoś tak wymyśliłam sobie, że powinien wisieć w mojej pracowni i pobudzać kreatywność.
  8. Uwielbiam świece zapachowe. A najbardziej Yankee Candle. Zapachy przede wszystkim korzenne. Świąteczne ciasteczko brzmi bardzo dobrze.
  9. Dobrej jakości farby akwarelowe. Głęboko wierzę, że już niedługo będę miała więcej czasu, aby znów bawić się akwarelkami.
  10. Jedna z tych pozycji, które znalazły się na zeszłorocznej liście i jakoś nie doczekały realizacji. A bardzo bardzo do mnie mówi – naszyjnik Kavo z serii Mirrors.
  11. Szlafrok z uszami wygląda jak coś, co zdecydowanie do mnie pasuje. Pora pogodzić się z tym, że raczej chyba nigdy już nie dorosnę do bycia seksowną elegantką…
  12. O kosmetykach Yope czytałam dużo dobrego i chętnie wypróbuję. A nie wyobrażam sobie dla siebie lepszego połączenie niż wanilia z cynamonem.
  13. Walizka podróżna Cath Kidston. I śliczna i praktyczna i się bardzo przyda.
  14. I oczywiście kosmetyczka do kompletu.
  15. Puder Inglot. Nadal używam. Nadal jestem zadowolona. Starcza mi mniej więcej na dwa miesiące, więc zawsze mnie ucieszy jako prezent.
  16. Marka I coal you przyciąga mnie do siebie i nazwą i pomysłem i wykonaniem. Biżuteria z węgla pasuje mi do tegorocznej listy idealnie! Takie na przykład „zwęglone” serduszko.
  17. Na problemy z suchą skórą testuję ostatnio naturalne mydła i balsamy. Ten zestaw z Ministerstwa Dobrego Mydła wygląda jak coś, co powinnam natychmiast przetestować.
  18. Zdecydowanie nowy zegarek. Kiedy nie mogłam się zdecydować, czy tym razem bardziej srebro, czy bardziej różowe złoto… wtem! Czarny!
  19. Mikołaj przyniósł mi wymarzony notesik na Bullet Journal. Bez zestawu pastelowych zakreślaczy chyba się nie obędzie zatem.
  20. Te perfumy pewnie już zawsze będą mi się kojarzyć z Berlinem. a to bardzo dobre skojarzenie jest i chciałabym do niego wracać często.
  21. Ładowarka bezprzewodowa Samsung. Zdecydowanie się przyda.
  22. Torba Mana Mana – chcę, pragnę i… ciągle jakoś spada na dalsze miejsce na mojej liście priorytetów. Zdecydowanie wzbudzi moja radość!
  23. Romantyczny spacer po rozświetlonym Parku Oliwskim. W zeszłym roku jakoś się nie udało. Myślę, że teraz jest dużo większa szansa.

A jak tam u Was? Robicie sobie takie prezentowe wish-listy? Może nie tylko urodzinowe?
Ja na przykład na fali Waszych zeszłorocznych komentarzy mam też prywatną tablicę na pintereście, gdzie zapisuję pomysły na prezenty nie dla siebie, ale dla najbliższych. W ten sposób mam zawsze pod ręką wszelkie pomysły, które wpadły na chwilę do głowy, ale zaraz mogły wylecieć.

23 rzeczy, które chciałabym dostać na urodziny – vol. 2